Wolin, Szczecin, Berlin
Dzięki dofinansowaniu z PCPR kolejny raz mogliśmy pojechać na wycieczkę. Tym razem był to 3-dniowy wyjazd do Wolina, Szczecina i Berlina. Ponieważ czekała nas daleka droga, więc wyruszyliśmy już o 5 rano. Mimo że lat nam przybyło, a sił ubyło, to wszyscy byli w dobrych humorach, pełni optymizmu i ciekawości, co nas czeka podczas tego wyjazdu.
Od razu na początku pojechaliśmy do Centrum Słowian i Wikingów „Wolin-Jomsborg-Wineta. Jest to skansen usytuowany na nabrzeżu rzeki Dziwna, w którym znajdują się zrekonstruowane zabudowania mieszkalne i rzemieślnicze wczesnośredniowiecznego Wolina. Następnie po zakwaterowaniu w wygodnym hotelu Ibis i po obiadokolacji udaliśmy się na Bulwar Piastowski, gdzie wsiedliśmy na stateczek „Joanna”, który zabrał nas w dwugodzinny rejs wzdłuż trasy przez port i rzekę Świętą aż do jeziora Dąbie. Widzieliśmy dźwigi portowe i parę statków, i mogliśmy podziwiać zachód słońca.
Na drugi dzień z sympatyczną panią przewodnik bardzo dużo zwiedziliśmy jeżdżąc po mieście autokarem i chodząc na piechotę. Jechaliśmy wzdłuż zabudowań stoczni i Wałów Chrobrego. Widzieliśmy m.in.: park im. J. Kasprowicza z pomnikiem Czynu Polaków i budynek opery. Byliśmy pod Bazyliką Archikatedralną św. Jakuba Apostoła wzniesioną w XIV i XV w. oraz na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich, który był siedzibą rodu Gryfitów, Zwiedziliśmy również Morskie Centrum Nauki. Z tarasu widokowego na dachu budynku można podziwiać okolicę. W wolnym czasie spacerowaliśmy po Bulwarze Piastowskim.
Mając wspaniałego kierowcę i czując się jeszcze na siłach w powrotnej drodze zajechaliśmy do Berlina. Słuchając opowieści pani przewodnik, najpierw zwiedziliśmy miasto jeżdżąc autokarem, następnie przeszliśmy od Bramy Brandenburskiej na Alexanderplatz w pobliże słynnej wieży telewizyjnej.
Wróciliśmy trzeciego dnia trochę zmęczeni, ale pełni wrażeń i zadowoleni, że dane nam było zwiedzić kolejne interesujące i piękne miejsca.